Czyszczenie narożnika z alcantary i pranie dywanu podczas zaćmienia słońca
W marcowy, słoneczny piątek wyruszyłyśmy na realizację zlecenia, któremu niezwykłości dodawał fakt, iż wykonywałyśmy go w czasie trwania zaćmienia słońca. Przemierzenie całej drogi domu naszej klientki okazało się nadzwyczaj proste, ponieważ w niedalekim odstępie czasowym wykonywaliśmy w pobliżu inne zlecenie, które sprawiło, że miałyśmy już przetarte szlaki. Tematem naszego zadania było tym razem, czyszczenie eleganckiego narożnika obitego beżowym materiałem o nazwie alcantara oraz pranie dywanów. Kozy, czyli miejscowość gdzie realizowałyśmy zadanie, sprezentowały nam w tym, pięknym i niecodziennym dniu dość wymagające zadanie, o czym przekonałyśmy się, już po pierwszym kontakcie z meblami, ponieważ narożnik był mocno zabrudzony, a dywan widocznie wyeksploatowany. Kiepską kondycję dywanu wyjaśniła nam zleceniodawczyni, która powiedziała, że od nowości, jeszcze go nie trzepała, a odkurzała wyłącznie okazjonalnie.
Klientka okazała się jednak niezwykle serdeczną osobą, która ugościła nas najpierw aromatyczną kawą, a następnie pysznym sokiem, dlatego natychmiast zapomniałyśmy o jej „maleńkich” zaniedbaniach. Dodatkowo umożliwiła nam obejrzenie zaćmienia słońca, w czasie przeprowadzanego czyszczenia, pożyczając nam specjalne szkiełka, przez które mogłyśmy bezpieczne przyglądać się temu zjawisku.
Mając świadomość tego, iż czeka na nas nie małe wyzwanie, natychmiast wzięłyśmy się do pracy. Jedna z nas profesjonalnie zajęła się narożnikiem, podczas kiedy druga stawiła czoło dywanowi, po którego wzorowym wyczyszczeniu, zdążyła jeszcze pomóc przy czyszczeniu tego większego mebla. Tapicerka narożnika pochłonęła zdecydowanie więcej naszego czasu oraz energii, ponieważ znajdywały się na niej liczne plamy po długopisie, sokach, plastelinie i nie tylko. Ich skuteczne usunięcie wymagało od nas pełnego profesjonalizmu, wytrwałości, jak również wysokich kompetencji oraz umiejętności, których połączenie zaowocowało doskonałym rezultatem końcowym i szczerą satysfakcją na twarzy naszej klientki. Na solidne, rzetelne oraz maksymalnie efektowne wykonanie tego zlecenia poświęciłyśmy trzy godziny ciężkiej pracy, po której zakończeniu, ogromnie zmęczone, lecz jeszcze bardziej dumne wyruszyłyśmy w drogę powrotną.
Foto: Zdjęcia przedstawiają czyszczony przez nas narożnik oraz dywan w miejscowości Kozy.Zobacz również:
Czyszczenie wykładziny z ukrytą „niespodzianką”